06.11.2021, 13:30 – Mława – 15. kolejka forBET IV ligi
Mławianka Mława – Huragan Wołomin 3:1 (0:1)

Żółte kartki: Alarcón de Andrés – Figiel, Nowiński, Kłopotowski, Derejko, Barzyc

Bramki: Wodzyński 71, Mich. Stryjewski 74, Poliński 86 – Augustyniak 1 (as. Marcinkiewicz)

Mławianka: Piotr Piotrowski – Sebastián Alarcón de Andrés, Maciej Rogalski, Łukasz Wodzyński, Adam Brzozowski (46' Wiktor Ogrodowczyk) – Jakub Pamintasu, Michał Stryjewski – Mateusz Stryjewski, Łukasz Janik, Jakub Tworek – Damian Poliński
W rezerwie pozostali: Michał Michalak (br), Filip Rogalski, Dawid Rosocha, Jakub Wydra
Trener: Piotr Rzepka

Huragan: Łukasz Derejko – Michał Herman, Adrian Rybak, Daniel Witak, Kamil Kłopotowski – Sebastian Skorupka (81' Bartłomiej Dźwigała), Sebastian Nowiński – Mateusz Marcinkiewicz (88' Piotr Jajko), Kacper Gawryś (85' Tomasz Mikusek) – Marcin Figiel (57' Dominik Ołdak), Mateusz Augustyniak (4' Rafał Barzyc; 88' Kacper Rawski)
W rezerwie pozostał: Piotr Mściwujewski (br)
Trener: Andrzej Greloch

Pomeczowa wypowiedź trenera Andrzeja Grelocha:
Jadąc do Mławy, która zawsze jest trudnym terenem dla rywali i patrząc na nasze personalia, to myślę, że wynik 3:1 nie jest blamażem. W mojej ocenie drużyna dała z siebie dużo i niedostatki w postaci braku jakości nadrabialiśmy ambicją. Początek meczu bardzo dobrze się dla nas ułożył dzięki błyskawicznie zdobytej bramce, jednak przy okazji Mateusz Augustyniak doznał kontuzji, co nieco pokrzyżowało nam plany. Pierwsza połowa przebiegała pod naszą kontrolą, choć gospodarze stwarzali sytuacje oddając dwa-trzy strzały z dystansu i byli trochę szybsi i poza tym niczym wówczas się nie wyróżnili. Z kolei my mieliśmy szansę bramkową w wykonaniu „Nowika” i uważam, iż należało wtedy podwyższyć na 2:0 zamykając spotkanie. Po przerwie do siedemdziesiątej minuty graliśmy w porządku, a później zabrakło odrobinę jakości i przede wszystkim zdrowia, bo dwukrotnie dostaliśmy wrzutki i dwa razy nie nastąpiło zamknięcie z boku. Straciliśmy te bramki można powiedzieć, że z niczego, ale trzeba przyznać, że Mławianka wykorzystała nasze błędy. W ogólnym rozrachunku zaprezentowaliśmy się pozytywnie, aczkolwiek szkoda przegranego meczu. Chłopcy zasługiwali na więcej, lecz myślę, iż jest to budujące na przyszłość. Jak widać kadra Huraganu była dzisiaj mocno okrojona, gdyż musieliśmy radzić sobie chociażby bez: Marcina Smolińskiego, Piotra Petasza, Rafała Wielądka, czy też braci Żmudów, czyli praktycznie pauzowało pięćdziesiąt procent zespołu. Jednakże połowę z nich powinniśmy zobaczyć w czwartek przeciwko Wkrze Żuromin.