17.08.2019, 11:00 – Wo?omin – 2. kolejka IV ligi
Huragan Wo?omin – MKS Przasnysz 1:0 (1:0)

?ó?te kartki: P. Petasz (x2), Figiel, Gajewski, ?muda, Derejko, Balcer – M. Pragacz
Czerwona kartka: P. Petasz

Bramka: Witak 34 (as. Smoli?ski)

Huragan: Derejko – O?owski, P. Petasz (56' czerwona kartka), Witak, Gajewski (62' Balcer) – Tokaj, Nowi?ski – O?dak (66' Augustyniak), ?muda – Figiel (90' Dalba), Smoli?ski (71' Dylewski)

Przasnysz: Przychodzki – Kami?ski (90' Szypulski), Borowiec, Pep?owski, Witkowski (76' T. Pragacz) – M. Pragacz, S?owik – Olszewski, Piasecki (64' Matusiak) – Smoli?ski (64' Sawczenko), Rutkowski

Pomeczowa wypowied? trenera Sergiusza Wiechowskiego:
Na pewno zarówno destrukcja, jak i gra przeszkadzaj?ca przeciwnikowi by?y w naszym wykonaniu udane, ale my?l?, ?e dwie-trzy sytuacje mogli?my rozegra? inaczej i wtedy mieliby?my dobre okazje do kontry, poniewa? oni si? ju? otworzyli, próbowali wszystkimi si?ami doprowadzi? do korzystnego dla siebie wyniku - najpierw do remisu, a pó?niej chcieliby pój?? za ciosem. Bez w?tpienia cieszy to, ?e gra wyj?ciowej jedenastki i zmiany wnios?y du?o ciekawych, nowych rozwi?za? i daje nam to kolejne mo?liwo?ci na nast?pne starcia. Najbardziej zadowala spotkanie na zero z ty?u - zupe?nie inaczej jak zacz??em prac? w Huraganie, w ubieg?ej rundzie, kiedy to w pierwszym meczu stracili?my dwie bramki, w drugim cztery. Teraz nawet ta g?upia bramka w Makowie spowodowa?a, ?e po dwóch kolejkach mogliby?my mie? czyste konto, czyli to o co nam chodzi - dobrze ustawi? si? w obronie, gra? skutecznie i przede wszystkim stworzy? sobie co? z przodu, co jest nieuniknione przy umiej?tno?ciach indywidualnych i zespo?owych naszej dru?yny. Ch?opaki pokazali dzisiaj, ?e nie trzeba egzekwowa? tych wszystkich rzutów ro?nych, które dawa?y nam tyle bramek w rundzie wiosennej, tylko mo?na to rozegra? inaczej - jest wiele mo?liwo?ci, cho? rywal przy tym sta?ym fragmencie wyszed? bardzo wysoko i chcia? gra? na kontr?. Zagrali?my to odwa?nie, nie bali?my si? i dosz?o do bardzo ?adnego do?rodkowania Marcina Smoli?skiego i sko?czenia pi?ki przez Daniela Witaka. Po przerwie ogl?dali?my identyczn? akcj? - po wrzutce Dominika O?daka, tak samo Daniel znalaz? si? w super sytuacji pod bramk? i w?a?ciwie jedynie to, ?e si? nie spodziewa?, i? ta pi?ka przeleci wszystkich i spadnie mu na lew? nog?, spowodowa?o to, ?e nie strzeli? swojej drugiej bramki. Có?, naprawd? wiele ciep?ych s?ów nale?y si? moim zawodnikom, bo pokazali, i? przez trzydzie?ci pi?? minut jeste?my w stanie radzi? sobie w dziesi?ciu i nie mamy si? czego obawia? - potrafimy si? ustawi?, zaasekurowa?. Oprócz nieobecnych ju? od pierwszej kolejki Marcina Sta?czyka i Patryka Pi?cka, nie zobaczyli?my te? dzisiaj w sk?adzie Radka Dobrzenieckiego, który by? ?wiadkiem na ?lubie. Za Radka wyszed? Dawid Gajewski i zaprezentowa? si? bardzo dobrze, nie pope?ni? w?a?ciwie ?adnego b??du, wyczy?ci? to co trzeba. Tak ?e wida?, ?e mo?emy z powodzeniem stosowa? ró?ne warianty w przypadku, jakby co? si? wydarzy?o. W przysz?? niedziel? wyje?d?amy do P?ocka, aby zmierzy? si? z m?odym zespo?em rezerw Wis?y prowadzonym przez trenera Adama Majewskiego, z którym gra?em w pi?k?. Spodziewam si? tam zupe?nie innego meczu ni? ten dzisiejszy, gdy? oni b?d? du?o biega?, szuka? gry kombinacyjnej, poniewa? tak s? uczeni. Tutaj wszystko si? odb?dzie w g?owach tak, jak w poprzedniej rundzie, gdzie pad? rezultat 5:4. Mam jednak nadziej?, ?e tym razem nie dopu?cimy do tego, ?eby da? sobie strzeli? na wyje?dzie cztery bramki, a sami do ko?ca zachowamy zimn? krew i ustrzelimy pi??.

ZDJ?CIA Z MECZU